Ciekawe badanie zostało niedawno opublikowane w czasopiśmie naukowym Plos One: okazuje się, że najważniejsze enzymy, dzięki którym koty zaznaczają terytorium lub wykazują gotowość do rozmnażania się, nie są wytwarzane przez same zwierzęta, ale przez bakterie żyjące w gruczołach zwierząt.
Amerykańscy naukowcy odkryli, że znaczna część wydzieliny zwierząt jest wytwarzana przez bakterie zamieszkujące sparowane gruczoły, które znajdują się w rejonie ogonów kota.
Zapach ten ma fundamentalne znaczenie w życiu zwierząt, odpowiedzialnych za tak ważne obszary życia jak rozmnażanie, odstraszanie wrogów czy komunikacja.
Okazuje się, że bakterie w pewnym sensie „prowadzą” koty.
Jednak nie jest jasne, w jaki sposób dostają się one do organizmu kotów i dlaczego wszystkie osobniki pachną inaczej.